Ostatnia aktualizacja 4 grudnia 2018
Dostajesz wezwanie z sądu. Posiedzenie w sprawie zamiany kary „odróbek” na karę zastępczą pozbawienia wolności. W pierwszej chwili myślisz o co chodzi. Może da się „wykupić” i po strachu. Siadasz wieczorem do kompa i sprawdzasz co o tym piszą w necie. Okazuje się, że nie można zapłacić bo zamiana na grzywnę nie jest już możliwa a potrącenie z umowy o pracę też za bardzo nie wchodzi w grę. Co zatem zrobić. Nie iść na posiedzenie. Coś napisać.
Nie.
Trzeba iść na posiedzenie. Wiele można zmienić na takim posiedzeniu. Oczywiście w zależności od okoliczności związanych ze sprawą (takie prawnicze zastrzeżenie, że nie zawsze się musi udać).
Poddanie się obowiązkom wynikającym z kary ograniczenia wolności.
Gdy niestety nie udało Ci się odpracować orzeczonej kary ograniczenia wolności to możesz przed posiedzeniem pisemnie lub na posiedzeniu ustnie do protokołu złożyć oświadczenie a potem potwierdzisz to na piśmie, że chcesz wykonywać karę ograniczenia wolności i poddasz się rygorom z nią związanym. Możesz z tej możliwości skorzystać tylko jeden raz. Gdyby nie udało Ci się wykonać prac społecznych sąd nie da Ci już drugiej szansy.
Co w takim przypadku możesz przeczytać tutaj.
Uznanie kary za wykonaną.
Jeżeli odbyłeś już połowę kary ale nie udało Ci się odbyć reszty to w momencie wezwania do sądu na posiedzenie o zamianie kary możesz przed posiedzeniem na piśmie lub ustnie do protokołu złożyć wniosek o uznanie kary za wykonaną. Jest to tzw. warunkowe przedterminowe zwolnienie z kary ograniczenia wolności. Oczywiście musiałeś wcześniej przestrzegać porządku prawnego.
Photo by Kevin Grieve on Unsplash
{ 0 komentarze… dodaj teraz swój }