Nazywam się Daniel Anweiler.

Od początku studiów zastanawiałem się który z zawodów prawniczych wybrać. Już w czasie praktyk studenckich odkryłem, ze najbardziej interesuje mnie i pociąga rola adwokata działającego w imieniu i interesie swojego Klienta.

Każdy adwokat zanim zacznie pracować dla samego siebie, w swojej Kancelarii, musi zdobyć szlify w czasie aplikacji do zawodu w sprawach karnych swoich patronów (obecnie to trzyletnia praktyka). W takich sprawach wykuwa się charakter przyszłego adwokata. W czasie aplikacji broniłem w wiele różnych procesach, od jazdy rowerem po dwóch piwach (tak wtedy było to jeszcze przestępstwo) po zabójstwo (nigdy więcej, raz wystarczy). Najbardziej jednak upodobałem sobie sprawy karne wykonawcze i tak zostało po dziś dzień. Sprawy karne wykonawcze prowadzę na terenie całej Polski. Adwokatem jestem od 2012 roku. Zapraszam do lektury.